Nie wiem jak Wy, ale ja coraz częściej mam wrażenie, że żyjemy w czasach skrajności i szufladkowania do konkretnych kategorii.


Albo jesteśmy zwolennikami czegoś albo uznawani jesteśmy jako przeciwnicy danej idei lub pomysłu. Albo wyrażamy własne zdanie albo uznaje się, że nie mamy nic ciekawego do powiedzenia. Dziś nie można być "po środku", nie można widzieć zarówno zalet jak i wad jakiegoś rozwiązania. Jak więc wyrażać własne opinie, jak żyć zgodnie ze swoimi wartościami, jak postrzegać siebie jako część społeczeństwa a nie odosobnioną jednostkę?

Zapytacie zapewne, co ma piernik do wiatraka - przecież miało być o poczuciu własnej wartości. Otóż moi Drodzy otoczenie, w jakim żyjemy i rozwijamy się ma ogromny wpływ na naszą psychikę, na nasze poczucie własnej wartości i samoakceptację. To właśnie czynniki zewnętrzne pomagają nam się ukształtować.


Czym jest poczucie własnej wartości?

To przede wszystkim stan psychiczny (a nie umiejętność) pozwalający na obiektywną ocenę własnej osoby. To, jak postrzegamy siebie jest efektem wychowania, życiowych doświadczeń, norm kulturowych i społecznych. Poczucie własnej wartości w dużym stopniu determinuje:

  • jakość życia, 
  • sposób, w jaki radzimy sobie z przeciwnościami losu,
  • podejmowanie konkretnych decyzji,
  • sposób funkcjonowania w społeczeństwie,
  • nasze samopoczucie.

Oczywiście poczucie własnej wartości nie jest czymś stałym i może ulec zmianom. Niektóre doświadczenia powodują polepszenie lub pogorszenie naszej samooceny. Kiedy odnosimy same sukcesy i wszystko układa się po naszej myśli czujemy się niczym Bruce Wszechmogący. W tym wszystkim trzeba jednak znaleźć odrobinę samokrytyki, bo nadmierna pewność siebie, pyszałkowatość, a wręcz samouwielbienie, wywyższanie się i stawianie na piedestale nie jest normalne i raczej nie działa na naszą korzyść. Tak samo jak i druga skrajność, czyli stała niepewność, lęk, strach czy też postrzeganie siebie jako niewartościowego człowieka sprawia, że mamy zniekształcony obraz własnej osoby przez co często umniejszamy swoim osiągnięciom. Musimy mieć świadomość swojej niedoskonałości. Co równie istotne, z poczuciem własnej wartości nie jest tak jak z szacunkiem tj. że jak wykreujemy idealną wizję siebie i będziemy się tak zachowywać to reszta społeczeństwa będzie dokładnie tak samo nas postrzegać. Nie, nie nie... nie ma tak dobrze - to tak nie działa.

Poczucie własnej wartości to obiektywna ocena samego siebie, z pełną świadomością wszystkich (a przynajmniej większości) naszych wad i zalet. Nic więc dziwnego, że nie jest to łatwe, bo i któż z nas otwarcie potrafi mówić o swoich słabych stronach albo potrafi się przyznać, że wcale nie jest taki fantastyczny i zarąbisty na jakiego zwykł się codziennie kreować... Czasami ciężko jest zaakceptować swoje prawdziwe oblicze.


Jak zbudować poczucie własnej wartości?

Budowanie poczucia własnej wartości to długotrwały proces poznawczy. To trochę tak, jak z wyborem partnera na całe życie (poznajemy go powoli, badamy, sprawdzamy jak się zachowuje w różnych sytuacjach i jakimi wartościami w życiu się kieruje) z tą różnicą, że poznajemy sami siebie. Nie ma na to jednej recepty, ale na pewno pomocne mogą się okazać odpowiedzi na pytania:

  • Kim jestem?
  • Jakimi ludźmi chciałabym być otoczona?
  • Czym kieruję się w życiu?
  • Co jest dla mnie najważniejsze?
  • Czego nie lubię, a co sprawia mi przyjemność?
  • W jakich sytuacjach czuję się komfortowo i swobodnie, a w jakich nieswojo?
  • Jakie są moje marzenia?

Poczucie własnej wartości pomagają nam budować doświadczenia zarówno te prywatne jak i zawodowe. To właśnie dzięki temu, co nas spotyka (choć nie zawsze są to miłe i przyjemne rzeczy) poznajemy też i siebie. Dowiadujemy się:

  • jak instynktownie zachowujemy się w danych sytuacjach,
  • jak reagujemy na stres,
  • co dobrego przyniosła nam dana sytuacja

i jakie wyciągamy wnioski i lekcje na przyszłość bazując na danym wydarzeniu. 


Pomocne może się również okazać zrobienie listy sukcesów i porażek z jak największej ilości dziedzin życia. Nie doszukujmy się jakichś podniosłych osiągnięć, ale wypiszmy te nawet najbardziej prozaiczne np. ukończenie kursu gotowania, płynne posługiwanie się językiem obcym czy też ukończenie maratonu. Jednocześnie nie porównujmy się z innymi i nie oceniajmy swoich wyników odnosząc się chociażby do tych osiąganych przez rodzinę czy znajomych. Oni nas nie interesują. Tu chodzi o odkrywanie siebie, a nie innych. Co ważne, tak przygotowaną listę powinniśmy zachować i co jakiś czas do niej zaglądać dopisując przy okazji kolejne sukcesy jak i porażki? To właśnie dzięki nim będzie nam łatwiej poznać siebie.


Poczucie własnej wartości budujmy w oparciu o fakty, a nie przekonania. Fakty tworzą obiektywny obraz naszej osoby, przekonania zaś subiektywny. Przykładowo twierdzenie, że jesteśmy beznadziejni, bo niczego nie potrafimy jest przekonaniem. Faktem jest to, że np. skończyliśmy kierunek humanistyczny i w wakacje jesteśmy animatorami zabaw dla dzieci. Co to oznacza? A to, że mamy wykształcenie wyższe, potrafimy zajmować się dziećmi (do których bądź co bądź trzeba mieć odpowiednie podejście) i jesteśmy kreatywni. Nie każdy może się pochwalić takimi umiejętnościami i wiedzą. 

Kolejnym krokiem jest wiara w siebie i swoje możliwości oraz nauczenie się podejmowania własnych decyzji. Każda podjęta decyzja i zadowolenie jakie z niej płynie pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie, dowartościowuje nas i buduje większą pewność siebie. Z kolei błędnie podjęta decyzja nie powinna być traktowana jako porażka, za którą należy się ukarać, a lekcja - jaką należy wyciągnąć. Pamiętajmy, że uczymy się całe życie - również i na błędach.


Po co budować poczucie własnej wartości?

No właśnie, po co? Czy nie lepiej i wygodniej żyć w wykreowanym przez nas świecie mając błędny obraz własnej osoby? Po co w ogóle ten cały wywód? Nie odkryję zapewne przed nikim Ameryki, ale osoby świadome własnej wartości: 

  • częściej mają poczucie bezpieczeństwa i wewnętrznego spokoju,
  • są świadome wpływu na swoje życie,
  • lepiej radzą sobie w stresowych, krytycznych i nagłych sytuacjach,
  • znają swoje potrzeby i potrafią walczyć o siebie,
  • są bardziej niezależne i asertywne,
  • nie są podatne na wpływ otoczenia przez co podejmują decyzje w zgodzie ze sobą,
  • są bardziej szanowane przez innych,
  • potrafią przyjmować krytykę i wyciągać z niej właściwe wnioski,
  • są mniej narażone na problemy emocjonalne (w tym depresję),
  • potrafią lepiej zadbać o siebie,
  • są szczęśliwsze.



Świadomość własnej wartości, choć może wydawać się błahą kwestią dla niektórych osób, odgrywa olbrzymią rolę podczas naszego kształtowania jako człowieka, pracownika, rodzica, obywatela świata. Nie jest czymś wrodzonym, a nabywanym dzięki licznym doświadczeniom. To, czy (i w jakim stopniu) jesteśmy świadomi swoich mocnych i słabych stron jest elementem naszej osobowości i w dużej mierze charakteru. Jest również jednym z tych czynników, na które mamy wpływ i które możemy ciężką pracą zbudować. Nikt z nas nie jest doskonały, ale tylko nieliczni są świadomi swojej prawdziwej wartości, dzięki której jesteśmy w stanie dokonywać niemożliwego.